A wspominając już o kwiatach, czy Wiecie, że są jadalne? Nie ma potrzeby hodowli specjalnych kwiatów, by móc cieszyć się ich barwami na talerzu. Nie mają może wielu walorów smakowych, ale estetycznych bardzo wiele. Taki, na przykład, bratek – żółty, fioletowy, niekiedy granatowy. Może ożywić swoją barwą takie potrawy jak risotto jaki i wiosenną kanapkę.
Kwiaty cukinii i dyni
Kwiaty cukinii i dyni są bardzo smacznym dodatkiem do dań obiadowych. Podawane w panierce z ciasta, lub dobrze nam znanej panierce z bułki tartej, są na prawdę bardzo smaczne i pożywne. Innymi jadalnymi pozycjami, które bez problemu można znaleźć w przydomowym ogrodzie są stokrotki, róże, kwiaty jukki, liliowce, nasturcje nagietki…. Do wyboru do koloru, lista jest długa. Natura zadbała, by nasze talerze nie były szare, nudne i bez wyrazu. Bez względu na to, czy zależy nam bardziej na walorach estetycznych, czy wyłącznie na smaku, małym wysiłkiem możemy sprawić, aby nasze dania były piękne i radosne.
Pamiętajmy jednak, że w przyrodzie liczy się równowaga. Tak, jak łatwo możemy znaleźć kwiaty jadalne, tak i bez trudu znajdziemy te, które są piękne i trujące. Wystrzegajcie się zbierania hortensji, irysów, naparstnic, łubinu, konwalii, powojnika… Ta lista jest równie długa.
Pamiętajcie że z kwiatami jest jak z grzybami: nie zbieramy tych, których nie jesteśmy pewni. Niech lepiej cieszą oczy wśród zielonej trawy, z dala od naszych żołądków. Niestety, azalia i rododendron, które tak mnogo rozgościły się w naszym ogrodzie, również należą do rodziny tych kwiatów, których nie powinno się zbierać. Dlatego serdecznie Was zapraszamy do naszego ogrodu- by ucieszyć oczy spektaklem barw, oraz do naszej restauracji „Olivia”- by nacieszyć brzuch pysznym obiadem i pachnącym, domowym ciastem.